Nie ma co się łudzić. Bez pieniędzy nie da się zbudować szczęścia. Życie, gdzie masz wybór czy w tym miesiącu opłacić rachunki czy leki, to nie jest zycie. Wiele osób tak ma i wybiera emigrację.
Nasza polityka jeszcze długo się nie zmieni. Stara gwardia, która rządzi tyle lat, musi odejść. 500+ jest dobre, ale powinno być na wszystkie dzieci.
Posted using Partiko Android
W pewnym momencie finanse (gdy są na w miarę zadowalającym poziomie) przestają odgrywać rolę przyciągającą. Zaczyna się coś innego. W moim przekonaniu to jest jakość państwa. Problem w tym, że to państwo tworzymy my wszyscy, tą gwardię wybieramy my, nie kto inny. Nie chcę się znęcać nad Polakami, ale gdzieś dziedziczymy gen bylejakości. Tak obserwuję różne rzeczy w wokół mnie i tej bylejakości jest mnóstwo. Z czego ona wynika? Trudno powiedzieć. W każdym razie to sprawa na dłuższą analizę, i to naukową. Może się kiedyś na takową połaszę.
Co do 500+, zgodzę się, choć jeśli już o tym jak i co być powinno, to uważam, że tego rodzaju ulga winna wyglądać inaczej. Ale to jest polityka i marketing - musi być widać kasę w kieszeni.
@baro89 To może jeszcze 2000+ na każdego bezrobotnego.
Akurat bezrobotnym (i to w każdym kraju) należałoby ograniczyć zasiłki. Za dużo osób woli brać pieniądze za nic niż pracować.
Czyli masz na myśli też te matki które się zwolniły z pracy i biorą 500+ :)
Nie mylmy tych dwóch pojęć. 500+ jest dodatkiem na dzieci i należą się dzieciom. To już od rodziców zależy co z tymi środkami robią. To, że się zwalniają z pracy to ich problem, widocznie mają wystarczająco pieniędzy.
Wątpię w to, żeby kogoś przekonało 500 zł za siedzenie z dzieckiem, gdzie za pracę dostanie 3 razy tyle. Tylko, że jak się komuś nie chce pracować, to nigdy nie będzie. Taka jedna z drugą później będą miały pretensje do całego świata, że emerytury nie dostanie.
Posted using Partiko Android
Dostały 500+ i odeszły z pracy. Policzono, jak program wpłynął na sytuację zawodową kobiet.
"ok. 90 tys. kobiet nie pracowało, bo ich rodziny dostawały świadczenia wychowawcze. Najsilniej ten efekt wystąpił w I kw. 2017 r. – zatrudnienia nie podjęło ok. 103 tys. kobiet."
www.gazetaprawna.pl/amp/1112154,dostaly-500-i-odeszly-z-pracy-policzono-jak-program-wplynal-na-sytuacje-zawodowa-kobiet.html
To z artykułu. Po co wprowadzono takie gówno jak "kryteria dochodowe", wiadomo, że każdy będzie kombinował, żeby się załapać na to, niż przekroczy o parę złotych i nie dostawać nic. Na zachodzie każdemu należą się pieniądze na dziecko i nie ma żadnych kryteriów dochodowych.
Posted using Partiko Android
Nie rozumiem cię. Chcesz rozdawać kasę na lewo i prawo a bezrobotnym chcesz ograniczać zasiłki.