You are viewing a single comment's thread from:

RE: od 5$ do 5mln$ - czas realizacji planu

in #polish7 years ago

Z mojego skromnego doświadczenia giełdowo-forexowo-kryptowalutowego wynika że 100% na transakcji szczególnie na kryptowalutach i forexie wcale nie jest jakąś rzadkością.
Drugie spostrzeżenie to że często szarpanie procencików jest dużo mniej skuteczne niż pozostawienie otwartej pozycji i zdjęcie z niej jednym ruchem więcej.

Sort:  

100% na transakcji, ale ile trzeba zaryzykować żeby 100% w jednej transakcji zarobić na rynku walutowym? Ja ryzykuję stosunkowo mało do kapitału, dlatego nie jest to praktycznie możliwe żeby w jednej transakcji zarobić 100% całego kapitału. Rynek kryptowalut to co innego, ale ja tu inwestuję na Forex, a kryptowaluty całkiem oddzielny temat. U brokerów też można spekulować na kryptowalutach, ale ja zwracam uwagę na koszty a tam są one zbyt wysokie i moim zdaniem lepiej jest "fizycznie" kupować kryptowaluty niż na nich spekulować za pomocą brokerów Forex.
Może i 100% na transakcji to nie rzadkość, ale pokaż mi kogoś takiego kto choć 5 razy trafił jedną transakcją pod rząd i za każdym razem podwajał cały kapitał, ja nikogo takiego nie znam. Wiem o osobach, które robiły 5-6 razy 100% od wyjściowego kapitału i od nie tak małej kwoty, ale nigdy nie było to w jednej transakcji, a w jakieś puli zleceń, nie na jeden ruch. Ja chcę to zrobić 20 razy, nie spieszy mi się.

Myślę że przy małych kwotach można tak jak piszesz pozostawić otwarte pozycje i niech święci czuwają.

Drugie spostrzeżenie to że często szarpanie procencików jest dużo mniej

Tu się trochę nie zgodzę bo przy większych kwotach nie pozwoli psychika. Procent składany to bardzo dobra technika i owocna.

Mi chodzi o to, żeby właśnie później nie było tego problemu, gdzie psychika przy większych kwotach nie pozwoli i dlatego właśnie od samego początku ryzykuję tyle ile bym zaryzykowała przy większej kwocie. Nie ważne, że to tylko 5$, ma być tak samo jakby to było 5k$ czy więcej

Myślę, że nie do końca się nam udaje tak oszukać psychikę. To dobre podejście, jednak koty później robią wrażenie. Sam widzę, ze jest mi ciężko trzymać pozycje zyskowne dłużej...

wiem właśnie, że robią, sama przy większych kwotach zachowuje się całkiem inaczej, zazwyczaj zbyt ostrożnie