lew z Twojego przykładu zabija gazelę w naturalny sposób - nie pozbawia jej godności (nie hoduje jej dla mięsa, ma szacunek dla jej życia), gazela zawsze ma szansę uciec, nie jest więziona, ani nazywana pokarmem (drób/trzoda). to, co przechodzą zwierzęta hodowlane jest dla ludzi niewyobrażalnym cierpieniem. tak wygląda ich całe życie. śmierć poprzez rozszarpanie przez dzikie koty byłaby dla nich marzeniem. przepraszam, ale to jest bardzo ograniczone porównanie.
You are viewing a single comment's thread from: