Sobotni trening "FBW"
Trening faza poczatkowa:
- Rozgrzewka
- Elementy mobilności nóg
- Elementy mobilności barków/łopatek
- Dól pleców dogrzanie/rollowanie
Główne ćwiczenia:
Martwy ciąg klasyczny
- 160 x3
- 160 x3
- 160 x7!
Przysiad przedni (Front squat)
- 90 x6
- 90 x6
Wyciskanie sztangi stojąc (OHP)
- 60 x5
- 60 x5
- 60 x5
Wyciskanie hantli leżąc poziomo
- 36 x8
- 36 x8
Maszyna na tył nóg
- 45 x8
- 45 x8
Biceps sztanga łamana
- 33 x8
- 33 x8
Triceps prostowanie na maszynie
- 25 x8
- 25 x8
"Russian twist"
- 2 serie + 10 kg
Podsumowanie
Sobotnia rzeź haha. Małe zmiany w planie w postaci zamiany kolejności gdzie zaczynałem od przysiadu przedniego kosztem martwego ciągu, obecnie testuję wersje gdzie rozpoczynam od martwego ciągu trening, dziś robiło się całkiem dobrze w tej kolejności. Trening dał w kość.. lecz najlepiej czuję się właśnie po wymagającym treningu.
Martwy ciąg
Wszystkie serie bez pasa, 160x7 jest małym rekordem w tym boju. Celuje na 200 kg rekord w klasycznym ciągu za kilka solidnych treningów, może w końcu uda się!Przedni siad
Zaczynam przedniego traktować jako po prostu dobicie nóg, front buduje nam przód nóg jak i uczy poprawnego trzymania prostej sylwetki przy wykonywaniu siadu. Nie trzeba dużo kilogramów i serii roboczych by poczuć palenie w nogach jak i brzuch/górę pleców która nas wspomaga.Wyciskanie stojąc
Wszystkie serie w pasie, każda seria zapas sił. Może niebawem (2-3 miesiące) atak na 80 kg.Wyciskanie hantli
2 serie z pełnym rozciągnięciem klatki ( duży zakres ruchu). Nie trzeba dużo kg by się zajechać ;). Nie wiem jak u was ale u mnie jest trend by robić po 40-60 kg i może 1/2 ruchu prawidłowego, na siłę
i byle jak. "ego dźwiganie"reszta ot przerobić objętość i zapomnieć.