O własnym ogrodzie botanicznym myślałam już od dawna, po prostu chciałam opisać rośliny w moim ogrodzie.
Prawdą jest, że sama nie znałam prawidłowych nazw niektórych roślin ozdobnych, które pielęgnuję wokół domu. Zwłaszcza tych podarowanych lub zdobytych.
Grecy niestety nie byli pomocni, bo dla nich wszystkie kwiatki o wielu płatkach to margaretki. Poza tym na większość roślin mają swoje miejscowe nazwy, jak zapewne wszędzie na świecie.
Stworzenie mojego ogrodu botanicznego zajęło mi sporo czasu i byłam bardzo pochłonięta tym zadaniem, które sama sobie wymyśliłam.
Kiedy plan dojrzał już w mojej głowie, zaczęłam od przygotowania małych deseczek.
Mąż pomógł mi przyciąć deseczki i zrobił w nich otwory na zawieszki.
Teraz mogłam działać.
Nieznanym mi z prawidłowej nazwy roślinom robiłam zdjęcia i wyszukiwałam informacji o nich w internecie.
Bardzo pomocny okazał się obiektyw Google chociaż jego pomoc nie zawsze była jednoznaczna i trafiona.
Ten etap zajął mi więc najwięcej czasu.
Potem dla każdej rozpoznanej rośliny robiłam tabliczkę. Postanowiłam zapisać nazwę łacińską i polską, a czasami również angielską.
Doszłam do wniosku, że nazwy po polsku i angielsku mogą zainteresować odwiedzających mnie znajomych i rodzinę, oraz gości przyjeżdżających do mojego domu na wczasy.
Na drewnianych tabliczkach pisałam flamastrami wodoodpornymi.
Potem pomalowałam je lakierem bezbarwnym do drewna.
Gdy wyschły dodałam do nich zawieszki że sznurka ogrodowego, który jest odporny na działanie czynników atmosferycznych.
Kiedy miałam już przed sobą sympatyczny stosik gotowych tabliczek mogłam je powiesić na moich roślinach i cieszyć się z efektów.
Ten projekt dał mi bardzo dużo satysfakcji i jestem z niego dumna.
Cieszę się że lepiej poznałam moje rośliny. Nie są już bezimienne i mają swoje tabliczki.
Okazało się że to był bardzo dobry pomysł. Wszyscy odwiedzający mój dom i ogród od razu zwracają uwagę na rozwieszone tabliczki. Spacerują, oglądają moje rośliny, komentują, chwalą, ządają pytania i opowiadają o swoich ogrodach.
Jak dotąd opisałam część kwiatów, drzew i krzewów.
Kiedy nadejdzie wiosna będę kontynuować pracę przy moim ogrodzie botanicznym. Mam jeszcze sporo do zrobienia a i roślin ciągle przybywa 🙂
Copyright and photos by @grecki-bazar-ewy.
Super pomysł, bardzo fajnie to wygląda :)
Dziękuję Paula 💚