Hej.
No i znowu wybrałem się na wyprawę za miasto. Rozległe łąki nadnoteckie nieopodal Bydgoszczy, robią wrażenie o każdej porze roku. Marzec to szczególny miesiąc - przyroda bardzo powoli budzi się do życia. Nad polami pojawiają się klucze żurawi - ich klangor to jeden z pierwszych zwiastunów wiosny. Oprócz tego słychać już skowronki.
W takich okolicznościach robienie zdjęć to czysta przyjemność. Jednak tym razem postanowiłem trochę poeksperymentować. Udało mi się zrobić kilka fotek z kilkoma planami, dzięki czemu, nabrały szczególnej głębi. Gdy usunąłem kolor i dokonałem dodatkowo lekkiej obróbki, fotki uzyskały niepowtarzalny klimat, zresztą Zobaczcie sami.
Hi.
Well, I went out of town again. The vast meadows of Noteć near Bydgoszcz are impressive at any time of the year. March is a special month - nature is slowly waking up to life. Wrenches of cranes appear over the fields - their clangor is one of the first harbingers of spring. In addition, the larks are already heard.
In such circumstances, taking pictures is pure pleasure. But this time I decided to experiment a bit. I managed to take a few photos with several plans, thanks to which they gained special depth. When I removed the color and made additional light processing, the photos gained a unique atmosphere, moreover, see for yourself.