Coraz więcej i więcej, ale widzę, że coraz więcej ostrożności jest u mnie i z tego powodu pewnie też będzie coraz wolniej szło. Nie wiem czy zdecyduję się iść aż po taki cel jaki sobie ustaliłam, ale do 400, 800, 1600 i 3200zł to na 100% chcę dobić, w końcu kilka złotych i tak mnie nie zbawi. Na dziś już koniec tury i gry. Kolejny etap jutro.