Tym razem Ostrodzka Nefretete.... Moja kolezanka ktorej chcialam sprawic prezent :)
Portrecik namalowalam juz lata temu ( wowczas uczylam sie dopiero pracowac z pastelami) .... ale dopiero w tym miesiacu, podczas mojej wizyty w Polsce - w Ostrodzie dostarczylam go do Modelki ......
Dlaczego Nefretete?
Zawsze uwazalam moja kolezanke za Bogienie Pieknosci ....
Dodatkowo gdy zalozyla Swoj wlasny interes, czyli Studio Pieknosci, nazwala go rowniez "Nefretete"
Piękny portret, masz talent :)
Dziekuje ....:) mam nadzieje ze nastepny :) bedzie jeszcze ladniejszy !